Ewangelia (Mk 9, 2-10)
Dziś Ewangelia mówi o cudownym przemienieniu Jezusa na górze Tabor. Uczniowie widzą Jezusa pełnego chwały, pięknego, silnego, Pana panów – chyba nic dziwnego że Piotr chce zatrzymać tę chwilę (rozstawienie namiotu oznaczało kiedyś zakorzenienie się, pozostanie na dłużej w danym miejscu). Z drugiej strony uczniowie przeżywają niesamowity strach, padają na twarz – być może nie są jeszcze gotowi oglądać tak Boga, potrzeba jeszcze czasu, kolejnych doświadczeń, aż wreszcie cierpienia z Golgoty i darów Ducha Świętego.
Może czasem chcemy, by Jezus w naszym życiu był tylko „Jezusem z Tabor”, by zapomnieć o innej górze – o Golgocie. Prośmy Ducha Świętego, by uczył nas kim jest Jezus i przybliżał do Niego każdego dnia, nie tylko wtedy kiedy Go szczególnie odczuwamy (np. na rekolekcjach, pielgrzymkach), ale i w szarej codzienności, a także w trudnych chwilach i cierpieniach.
Joanna i Marcin Dębowiakowie