«Biada pasterzom, którzy prowadzą do zguby i rozpraszają owce z mojego pastwiska».

To zdanie z księgi proroka Izajasza dotknęło moje serce i chciałbym się podzielić z Wami swoimi myślami.

Czego pragnie Prawdziwy Pasterz?

...pragnie dla każdego człowieka bez wyjątku: DOBRA I SZCZĘŚCIA.

Często przypominają mi się słowa papieża Franciszka skierowane do kapłanów: "PASTERZ MUSI PACHNIEĆ OWCAMI, A NIE DROGIMI PERFUMAMI."

Módlmy się za naszych kapłanów. Podchodźmy do nich. Zapraszajmy ich do naszych mieszkań/domów. Niech znają nasze problemy, środowiska, to czym żyjemy, módlmy się z nimi. Może wypijemy herbatę lub kawę :) Tak zwyczajnie, poprostu, niech będą z nami, pachną nami i kochają nas.

Zadanie:

Przeczytaj homilię ojca świętego Franciszka, którą skierował do kapłanów:
https://www.vatican.va/content/francesco/pl/homilies/2015/documents/papa-francesco_20150402_omelia-crisma.html

Ewangelia (Mk 6,30-34)

«Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco».

Jezus w dzisiejszej Ewangelii wysyła uczniów na zasłużony odpoczynek, Mistrz wie, że aby dawać siebie trzeba być wypoczętym. By dawać innym, trzeba mieć skąd czerpać.

Często w swoim życiu zatracamy się w pomaganiu/dawaniu innym, ale sami nie dbamy o sobie. Takie postępowanie za jakiś czas może przynieść więcej szkody niż pożytku: frustrację, przemęczenie, zniechęcenie pomaganiem...

A czasami wystarczy dobrze wypocząć, wziąć głęboki oddech, zanurzyć się w ciszy, pobyć w otoczeniu pięknej przyrody, spędzić trochę czasu na modlitwie, rozmowie z Bogiem, wsłuchaniu się we własne pragnienia i potrzeby.

Warto wykorzystać czas wakacji/ urlopu na zatrzymanie się i zaopiekowanie sobą, aby mieć siły do dalszego działania.

Owocnego wypoczynku w Bożej obecności!

Mariusz i Maria Makuchowie