„W nawróceniu i spokoju jest Wasze serce” (Iz. 30, 15)

Kochani Moi parafianie,

Za nami III Niedziela Wielkiego Postu. Pierwsza taka niedziela i Msza Św. prawie w pustym kościele, w czasie stanu zagrożenia epidemicznego. Zawsze zachęcałem Was do licznego udziału we Mszy Św. niedzielnej. Tym razem było odwrotnie. Prosiłem was, abyście zostali w domu. To nie była łatwa dla nas niedziela. Kościoły i sanktuaria z małym grupkami wiernych. Nawet i na Jasnej Górze.

Chciałem Wam, Kochani, bardzo podziękować, że skorzystaliście z tej propozycji jak i z dyspensy. To znak waszej roztropności i odpowiedzialności. Mam nadzieję że wspólnie rodzinnie w kościele swojego domu, uczestniczyliście za pomocą mediów we Mszy Św. i duchowo przyjęliście Pana Jezusa i z jeszcze większą tęsknotą powrócicie już wkrótce do naszej świątyni.

A my Wasi kapłani zanosiliśmy przy ołtarzu wspólne modlitwy, starając się nic nie zaniechać co Niego należy.

W tych trudnych chwilach próby łączymy się z Wami we wspólnej modlitwie szczególnie o godz. 20:30 odmawiając różaniec w intencji naszych chorych braci i sióstr, w intencji lekarzy, pielęgniarek, wszystkich tak zaangażowanych w niesienie pomocy. Módlmy się też w intencji nas samych o pokój serca i o roztropność.

Ducha nie gaście. Ufam, że uda nam się wszystko pokonać modlitwą i wiarą.

Pragnę poinformować, że w tygodniu odprawiane są Msze Św. wg grafiku. Nie ma innych nabożeństw. Codziennie od godz.16:00 w kościele możliwość Adoracji Najświętszego Sakramentu.

Nie zapominajmy o wzajemnej pomocy ludziom starszym, samotnym i chorym.

Ten trudny czas jest nam dany od Boga tu i teraz, w jakimś celu i z pewnością Pan Bóg nam pokaże po co, a my wystrzegajmy się zbyt pochopnych interpretacji.

Kochani Rodzice, wykorzystajcie ten czas dla dzieci i dla siebie dla budowania bliskości. Czy Wy widzicie wieczorami tę nadzwyczajną ilość rozświetlonych okien na naszych osiedlach? W końcu jesteśmy w domach.

W imię dobrze pojętej miłości i bliźniego i troski o jego dobro z pokorą przyjmijmy te polecenia i dalej w nich trwajmy. A Pan Bóg nas niech nie opuszcza.

Wasz proboszcz
Ks. Krzysztof Ukleja

PS. Tak wyglądała nasza świątynia w niedzielę o godz. 12:30.