Medytacja nad fragmentem dzisiejszego pierwszego czytania (Iz 49,3.5-6) i/lub Ewangelii według świętego Jana (J 1, 29-34):
1. Zaproś Ducha Świętego, aby Cię prowadził. Uświadom sobie, że jest przy Tobie Bóg.
2. Czytaj Słowo Boże zdanie po zdaniu. W centrum tej medytacji niech będzie Jezus Chrystus.
3. Pytaj: Co to Słowo chce mi powiedzieć... Wyobraź sobie, że widzisz Jana Chrzciciela. Może masz do niego pytania?
4. Podziękuj Bogu za każdą myśl.
Czas trwania medytacji to 15 minut.
Refleksje pod wpływem Słowa Bożego:
"To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi".
Mariusz: Ten fragment z dzisiejszego pierwszego czytania bardzo dotyka mojego serca. Jestem przekonany, iż Bóg chce ode mnie czegoś więcej... W pamięci mam zdanie zaprzyjaźnionego kapłana odnośnie hierarchii wartości: "Najpierw Bóg, potem żona, dziecko, potem długo, długo, długo nic, a potem reszta świata." I tego się staram trzymać :) Jako wierzący mąż i ojciec pragnę świętości dla mojej rodziny. Proszę Boga, aby stawiał mi osoby, które będę mógł podprowadzić do Jezusa.
Maria: W dzisiejszej Ewangelii mamy obraz spotkania Jezusa i Jana. Tym razem mówi Jan, daje świadectwo o Jezusie. On ufa Bogu - temu, który go posłał, wierzy bezgranicznie w Jego słowa... Wypełnia Bożą wolę w 100%, dzięki temu poznaje Jezusa, który został posłany z nieba.
Czy ja także ufam Bogu bezgranicznie i słucham Jego słów?
Jak staram się poznawać Jezusa w moim życiu?
Makuchowie